TekStylowo w Warszawie, co sądzi o pojawieniu się sklepu jedna z naszych klientek ?
Pierwszy sklep naszej sieci od 5 marca dostępny dla mieszkańców stolicy. Postanowiliśmy zrobić mały rekonesans i sprawdzić jak wygląda lumpeksowa rzeczywistość w Warszawie. O to gdzie Warszawiacy najchętniej kupują odzież z drugiej ręki zapytaliśmy jedną ze stałych bywalczyń i jednocześnie wielką miłośniczkę zakupów w Secondhand Panią Darię.
Pamiętacie nasz konkurs, w którym do wygrania były zakupy w jednym ze sklepów TekStylowo z osobistą stylistką? Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród fanów odzieży używanej, a na zakupy wybrała się Pani Daria z Warszawy. Relację z zakupów można zobaczyć w artykule “Modnie i tanio kreacje stworzone z ubrań kupionych w Tekstylowo” Jak wspomina tamten szczególny dzień, czego szuka w second handach i za co ceni takie miejsca? Pani Daria udzieliła nam odpowiedzi na kilka pytań 😊
-
Czy często robi Pani zakupy w second handach?
Do second handów zaglądam średnio 1-2 razy w miesiącu. Zaglądam, ale nie zawsze coś kupuję.
-
Jak ocenia Pani rynek second-handów w Warszawie?
Przede wszystkim chciałabym zaznaczyć, że czasy kiedy second handy utożsamiano jedynie z małymi miejscowościami i miejscem przeznaczonym dla ludzi mniej zamożnych – już dawno minęły. Kupują w nich osoby o różnym statusie społecznym i materialnym. W Polsce, to podejście jest jeszcze raczkujące, ale za granicą ludzie nie wstydzą się tego, że kupują z drugiej ręki. Jest to nawet powód do dumy!
Jeśli chodzi o obecny rynek warszawskich second handów to jest on ogromny i cały czas się rozwija. Należą do niego zarówno małe tzw. „osiedlowe” sklepy, jak i duże pod szyldem. Liczba nowych second handów stale rośnie.
Zazwyczaj w większych miejscowościach tego typu sklepy oferują dobrze zaopatrzony towar, ale często w wyższej cenie niż w małych miastach, czy na wsiach. Zapewne jest to wynikiem większego popytu na tzw. „lumpeksowe perełki” – ubrania i dodatki dobrej jakości, wyjątkowe i modne.
-
Jakie są Pani wrażenia po zakupach w sklepie TekStylowo?
Wizyta w TekStylowo uzmysłowiła mi, jak ogromny i chłonny jest rynek odzieży pochodzącej z drugiej ręki. Byłam w jednym z ponad 120 wielkopowierzchniowych sklepów TekStylowo – a wciąż powstają kolejne!
Po wejściu do sklepu byłam zaskoczona jak wielka jest jego powierzchnia (ok 1000m2) po brzegi wypełniona różnorodnym asortymentem z podziałem na damski, męski, dziecięcy, torebki, buty, akcesoria i dodatki do domu. Dodatkowo każdy z działów był posegregowany według rodzajów, a te dodatkowo według kolorów! Taki system bardzo ułatwia poszukiwania pożądanej rzeczy. Co więcej wszystkie te rzeczy pochodzą stąd, z Polski.
Asortyment okazał się naprawdę bogaty – znalazłam tam zarówno ubrania osadzone w trendach jak i „klasyki”, ubrania Vintage, sieciówkowe, markowe, nowe z metką etc. To rzeczy wysokiej jakości, a każda rzecz wyceniana jest indywidulanie, co przyspiesza i ułatwia zakupy. Ponadto w kolejnych dniach po dostawie są coraz większe obniżki cen, aż do 4zł/szt w ostatni dzień.
-
Co sądzi Pani o pojawieniu się sklepu TekStylowo w Warszawie?
Nie da się ukryć, że rynek odzieży używanej stale rośnie. Konsumenci są coraz bardziej świadomi zalet zaopatrywania się w lumpeksach – głównie ze względów ekologicznych i finansowych. Wybuch pandemii koronawirusa dodatkowo potwierdził konieczność zmiany podejścia do mody – moda powinna zwolnić (tzw. moda zrównoważona). Uczymy się odpowiedzialnej konsumpcji oraz świadomych zakupów stawiających na jakość, a nie ilość. Ponadto zjawisko to staje się po prostu modne – wielu celebrytów, blogerów, stylistów czy youtuberów z dumą chwali się upolowanymi „perełkami”.
W związku z powyższym, uważam, że sklep TekStylowo świetnie się przyjmie w Warszawie. Mieszka tu około 2mln ludzi – wielu z nich jest artystami, kreatywnymi duszami, indywidualistami oraz ludźmi wymagającymi, ceniącymi jakość i niepowtarzalność
Wspominałam też na początku, że im większe miasto, tym zazwyczaj wyżej jest wyceniany asortyment second handów. Inaczej jest w TekStylowo – tu ubrania do sklepów są wyceniane w sortowni, bez podziału czy dany towar trafi do mniejszej czy większej miejscowości.
-
Jakie są według Pani największe plusy kupowania w second handach?
Plusów jest naprawdę wiele:
– propagowanie idei zrównoważonej konsumpcji
– przyczynianie się w pewnym stopniu do ochrony środowiska
– oszczędzanie pieniędzy
– dawanie ubraniom drugiego, a może i trzeciego, czwartego życia (ubrania mogę przekazać rodzinie, znajomym czy sprzedać)
– rzeczy unikalne, niepowtarzalne
– oryginalne ubrania Vintage z lat 60-90 dobrze uszyte, z dobrych tkanin
– ubrania zgodne z aktualnymi trendami w niższej cenie niż oferują sieciówki
– wysokiej jakości ubrania, często z luksusowych tkanin tj. jedwab, kaszmir, wełna, alpaka, skóra etc. w przystępnej cenie
– ubrania „markowe”, nawet znanych projektantów
– ubrania wytrzymałe – skoro już po wielokrotnym użytkowaniu i praniu wyglądają świetnie na pewno długo mi jeszcze posłużą
– znając podstawy szycia potrafię też zbyt duże ubrania przerobić na siebie lub po prostu je „stuningować” modowo (upcykling).
-
Czy uważa Pani, że dla klientów second handów ekologia jest ważną kwestią, czy też może kupują tam bo mają inne cele?
Ekologiczne względy to bardzo istotne, aczkolwiek niejedyne powody warte uwagi. Ważny jest również aspekt finansowy – szczególnie dla osób w trudnej sytuacji materialnej, szukających w second handach dodatkowych oszczędności.
Second handy oferują również atrakcyjniejsze ceny ubrań sieciówkowych i markowych. Często są to rzeczy nowe z metkami lub bardzo mało noszone.
Jednym z głównych powodów jest niewątpliwie wyjątkowość i niepowtarzalność „lumpeksowych zdobyczy”. Nie chcemy wyglądać jak klony. Szukamy ubrań oryginalnych, lubimy się wyróżniać, podkreślając naszą indywidualność. Nie wspominając o tej „iskrze” polowania na modowe kąski.
Wielu klientów zawiedzionych coraz gorszą jakością „sieciówkowej” odzieży (produkującą w nurcie fast fashion) szuka w second handach ubrań lepszych gatunkowo, dobrze uszytych, z jakościowych tkanin tj. jedwab, kaszmir, moher, wełna, wiskoza, len.
Ponadto to idealne miejsce by upolować ubrania „sprofilowane”, które zwyczajowo są drogie tj. ciążowe, niemowlęce/dziecięce, sportowe, okazjonalne czy kostiumy.
Do lumpeksów zaglądają również ci, którzy chcieliby kupić coś osadzonego w trendach, coś „na próbę”, czy w celu upcykling (by móc je przerobić).
-
Jakie ma Pani porady dla osób, które chcą “upolować” w second handach coś fajnego?
– Wygospodaruj sobie czas na „poszukiwania”.
– Patrz na składy ubrań (wybieraj głównie te z naturalnych, przyjemnych w dotyku tkanin).
– Dokładnie obejrzyj dane ubranie – czy nie jest sprane, rozciągnięte, czy nie rozchodzą się szwy, czy nie jest poplamione etc.
– Jeśli jest możliwość – przymierz.
– Nie nastawiaj się żeby kupić konkretną rzecz.
– Nie omijaj działów męskich i dziecięcych – tam też się skrywają skarby!
– Ubierz się lekko i wygodnie, miej wolne ręce (nie zapomnij zabrać torby/reklamówki na zakupy).
– Jeśli nie „czujesz” takich miejsc – pójdź z kimś kto jest doświadczonym „łowcą”.
– Na zakupy najlepiej wybierz się rano, gdy towar nie jest jeszcze przebrany.
– Dostosuj zakupy do dnia dostawy – w dzień dostawy jest najdrożej, ale jest największy wybór (mogą być też tłumy ludzi), z kolei w ostatni dzień jest najtaniej, ale towar może już być przebrany.
– Zachęcam do świadomych zakupów – nie kupuj tylko dlatego, że jest tanio – zastanów się, przemyśl czy na pewno będziesz w danej rzeczy chodzić, do czego Ci pasuje etc.
– Nie patrz na rozmiary tylko na wymiary ubrań – rozmiarówka w różnych krajach, jak i ubrań Vintage może się różnić.
– Nie rozczaruj się jeśli nie znajdziesz nic godnego uwagi – ja sama często wychodzę z pustymi rękoma. Następne „łupy” mogą się okazać bardzo owocne, poza tym grunt to świadome zakupy!
-
Czym kieruje się Pani podczas wyboru second handu, w którym robi Pani najczęściej zakupy?
Najczęściej jest to:
- racjonalnie wyceniany towar
- nieprzeładowanie sklepu zaległym towarem
- dogodne rozłożenie towaru ułatwiające zakupy
- lokalizacja sklepu
- możliwość płatności kartą
- miła, profesjonalna obsługa
- atrakcyjny asortyment dobrej jakości – ubrania ponadczasowe i w trendach.