W 2021 roku wszyscy wiemy już, że przemysł modowy ma negatywny wpływ na planetę. Większość z nas zdaje sobie sprawę, że nasze małe decyzje i nawyki mają znaczenie. Dlatego coraz częściej sięgamy po odzież z drugiej ręki, naprawiając, cerując i łatając. Wszystko po to, żeby swoimi zachowaniami nie przykładać się do nieekologicznej, masowej produkcji nowych ubrań. W końcu wytworzenie jednej pary jeansów zużywa prawie 10 tysięcy litrów wody. Żeby sobie to łatwiej uzmysłowić: według przeciętnego zapotrzebowania, to ilość płynów, jaką wypija człowiek w ciągu 13 lat! Co w takim razie możemy zrobić, żeby nie przyczyniać się do tego zjawiska? Oczywiście, oprócz zmniejszania konsumpcji, powinniśmy recyklingować oraz… upcyclingować. Przedstawiamy pomysły na upcycling ubrań w domu.

Czym jest upcycling? 

Upcycling to forma recyklingu, dzięki której otrzymujemy produkt o wyższej jakości. Dla porównania, klasyczny recykling to powtórne wytworzenie obiektu o podobnej użyteczności, zaś efektem downcyclingu jest produkt tracący na jakości w każdym kolejnym cyklu przetwarzania. Upcycling to coraz popularniejsza forma dbania o wygląd planety i… własnego mieszkania. Flagowym przykładem jest użycie europalet. W ciągu ostatnich lat, w ogrodach i na balkonach wielu z nas zdecydowało się na wprowadzenie odnowionych, przemalowanych mebli, zbudowanych własnoręcznie z drewnianych palet przemysłowych. Do ich stworzenia potrzebne było tylko trochę farby, impregnatu, śrubek i czasu. Dostępnych jest mnóstwo pomysłów na upcycling w domu i równie wiele na przetwarzanie starych ubrań, których już nie nosimy. Na szczęście, wcale nie trzeba mieć szczególnych umiejętności, żeby stworzyć modny dodatek do garderoby.

Kreatywny upcycling – drugie życie starych rzeczy

Często, aby nadać nowy look spodniom czy koszulce, wystarczą nożyczki i igła z nitką. Tu skrócić, tam zrobić rozcięcie, czy może pozbyć się rękawków? Nie bój się eksperymentować! W second-handach możesz znaleźć tysiące ubrań dla siebie, choć nie zawsze idealnie leżących. Wystarczy więc chwila pracy i kreatywności, aby wydobyć coś zupełnie nowego i dopasowanego do Ciebie.

Tie dye 

Must-have tego sezonu… i lat 70. Tie dye to farbowanie ubrań w taki sposób, aby uzyskać wielobarwne, niejednolite wzory. Jak sama nazwa wskazuje, proces polega na związaniu i farbowaniu. Najlepiej nadadzą się do tego białe koszulki z second-handu, których zawsze jest pod dostatkiem. Wystarczy wybrany t-shirt pozgniatać i pozaciskać gumkami lub sznurkiem, a następnie użyć ulubionych barwników. Od tego, jak ułożysz ubranie, będzie zależeć późniejszy kształt barwnego wzoru. Namocz poszczególne elementy tkaniny w różnych barwnikach, a potem odstaw do wyschnięcia na 8 godzin. Pamiętaj, aby wyprać koszulkę, zanim założysz ją na siebie! 

Malowanie ubrań

Zamiast farbować ubrania, możesz też oddać się kreatywności i malować po nich. Najlepiej nadadzą się do tego farby akrylowe i odzież o nieco grubszym materiale. Ozdób w ten sposób, na przykład, swoje stare jeansy. Namaluj wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, nieważne, czy będą to kolorowe kwiatki czy wyrażający Cię napis. Dzięki temu ukryjesz też stare plamy albo przetarcia, które znikną pod warstwą farby!

Naszywanie

Jeśli niestraszna Ci igła i nitka, możesz za ich pomocą aplikować najróżniejsze ozdoby. W second-handach znajdziesz mnóstwo ubrań o niecodziennych kolorach i wzorach. Możesz z nich wyciąć fragment materiału, który wpadł Ci w oko. Taką aplikacją, choćby w kształcie serca czy kwiatu, dodasz kolorytu każdej kurtce czy bluzce, która już Ci się znudziła. Nie bój się też używać dodatków w postaci guzików, ćwieków czy ścinków innych materiałów.

Ściereczki kuchenne

Upcycling w Twoim domu może też mieć bardziej praktyczny wymiar. Wszelkie nieużywane już ubrania możesz zamienić w wielorazowe ściereczki. Szczególnie dobrze nadadzą się do tego materiały o wysokiej chłonności, jak na przykład ten, który uzyskasz z flanelowej koszuli. Wystarczy powycinać prostokątne kształty i, choć nie jest to konieczne, obszyć krawędzie. Dzięki temu, będą wyglądały jakby pochodziły prosto ze sklepu. To dosłownie czysta oszczędność!

Chusta do twarzy

Kolejnym praktycznym zastosowaniem nienoszonych ubrań jest zrobienie chustki do twarzy. W tym pomoże Ci nieużywany ręcznik albo prześcieradło. Wytnij z niego prostokąt o powierzchni Twojej dłoni, a z drugiej strony przyszyj kilka skrawków zwykłego, bawełnianego materiału. Obszyj całość ściegiem dla wzmocnienia. Taką wielorazową chustkę możesz używać nie tylko do codziennej higieny, ale też do demakijażu. 

Torba na zakupy

Ze starego t-shirtu bez trudu zrobisz stylową torbę na zakupy. Potrzebne Ci będą tylko nożyczki. Odetnij rękawki i kołnierzyk, a stworzysz uszy torby. Następnie spód koszuli potnij na kilku centymetrowe paski, które powiążesz ze sobą nawzajem, tworząc wytrzymałe dno. W ten prosty sposób stworzysz wyjątkową torbę, nie tylko na zakupy w warzywniaku, ale i na szybkie wyjście na miasto.

Dywan z t-shirtów

Brzmi surrealistycznie, ale to prawda! Wykorzystując stare koszulki możesz samodzielnie, bez maszyny do szycia, upleść dywanik do sypialni czy łazienki. Ten sposób zajmuje nieco więcej czasu i wysiłku, ale efekt wynagradza pracę. Przygotuj się na sporo cięcia nożyczkami, zaplatania, a potem zszywania. Im bardziej kolorowe t-shirty wybierzesz, tym bardziej kolorowe będzie Twoje dzieło. Do uplecenia małego dywanu wystarczy zaledwie kilka koszulek.

Upcycling to przyszłość

Mimo że upcycling w założeniu przeciwstawia się modzie jako przemysłowi, nie oznacza, że nie może być modny. Obecnie coraz więcej projektantów z najwyższej półki sięga po materiały z drugiego obiegu, tworząc nowe kolekcje. Przykładem może być nowojorska marka Collina Strada, której radykalne i kolorowe projekty zagwarantowały miejsce wśród najbardziej znanych twórców high fashion, tworzących z upcyclingu. To też przykład dla każdej z nas, że wybierając ubrania z drugiej ręki możemy stworzyć coś unikatowego i na czasie. Jednocześnie w mniejszym stopniu przykładamy się do szkodliwego, masowego przemysłu tekstylnego i tym samym bardziej dbamy o planetę. To tylko kilka przykładów tego, jak upcycling może nam pomóc w przetwarzaniu niepotrzebnych ubrań. Sposobów na to jest dużo więcej i tylko od nas zależy, którymi się zainspirujemy.