Blask fleszy, setki ludzi i wspaniałe kreacje stworzone z materiałów z odzysku. Tak właśnie wyglądał FashiON! Wrocław Fashion Week 2024, gdzie przez trzy dni można było oglądać niecodzienne projekty w duchu slow fashion. Odwiedzający mieli okazję zobaczyć aż
48 pokazów zrównoważonej mody, występy artystyczne i debaty. A jeśli nie było Cię na widowni, zapraszamy do przeczytania relacji
z tego wydarzenia.

FashiON! Wrocław Fashion Week 2024

Weekend pełen modowych wrażeń już za nami. Przyciągnął on wielu miłośników dobrego stylu i niesamowitych projektantów. Od
24 do 26 maja w Dawnej Pralni we Wrocławiu przy ul. Krakowskiej, miało miejsce jedno z większych świąt mody zrównoważonej – FashiON! Wrocław Fashion Week. Podczas tego wydarzenia można było oglądać kolekcje, które w 100% powstały z materiałów z odzysku. W ciągu tych trzech dni uczestnicy mieli szansę zobaczyć aż 48 pokazów. W evencie wzięli udział projektanci z całej Polski,
a w tym absolwenci i studenci renomowanych szkół artystycznych, jak VIAMODA Szkoła Wyższa w Warszawie, ASP im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi czy Krakowskie Szkoły Artystyczne. Pierwszego dnia event zamykała kolekcja Jackoba Buczyńskiego, który znany jest z propagowania mody cyrkularnej. A w zeszłym roku zademonstrował swoje sylwetki podczas New York Fashion Week. Oprócz kreacji tego młodego trendsettera można było zobaczyć m.in. Angelikę Witek, Wiolettę Podsiadlik, Kristinę Netkal czy Alicję Tkaczyk. 

Artyści zadbali o każdy najmniejszy szczegół oraz o to, aby żaden skrawek tkaniny nie wylądował w koszu na śmieci. Co więcej, jeśli projekt tego wymagał, to tkaniny były farbowane w sposób naturalny i bezpieczny dla środowiska. Wrocław Fashion Week był przykładem manifestacji ekologicznych trendów w projektowaniu ubrań.

Interpretacja szarlatanów, demonów i beboków, a do tego oceaniczna głębia

W trakcie pokazów można było zobaczyć symboliczno-artystyczną kolekcję Alicji Tkaczyk. Projektantka w swojej kolekcji skupiła się na temacie katastrofy klimatycznej i jej wpływu na nasze życie. Sylwetki stworzone zostały z surowców z recyklingu i śmieci, a ubrania były unisex bez rozmiaru ani sezonowości. Symbolizuje to uniwersalność problemu, jakim jest katastrofa klimatyczna. W trakcie FashiON! pojawiła się także artystyczna interpretacja szarlatanów, demonów i beboków wykonanych z naturalnych tkanin – juty, sznura konopnego, bawełny oraz materiałów z recyklingu. Projektantka Anna Adasiak mówi: 

Kolekcja jest manifestem względem mody z sieciówek, zwraca uwagę na to, że ludzie dążąc do ideału, stają się szarą masą, jednak każdy strach ma swoją własną formę, jest indywidualnym projektem, pomimo tego, że w grupie ma tworzyć spójną całość.

Na wybiegu Wrocław Fashion Week, można było zobaczyć też kolekcję Mateusza Gurgula, absolwenta SAPU w Krakowie. Projektant inspirował się fauną i florą mórz i oceanów. Do swoich sylwetek wykorzystał dodatki i buty zrobione za pomocą druku 3D. 

Kącik edukacyjny

Każdego dnia miały też miejsce debaty, podczas których prelegenci mówili o tym – „Jak działać w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju?”, „Promocja mody. Jak wybić się jako twórca?” oraz „Projektowanie mody. Jak zacząć? Skąd czerpać inspirację? Jak znaleźć swój styl?”. Swoją wiedzą i doświadczeniami podzieliła się między innymi przedstawicielka firmy Wtórpol Monika Lipnicka. 

Kluczowym elementem w zrównoważonej modzie (…) jest uświadomienie sobie – czego potrzebuję, kiedy potrzebuję i w jakiej ilości oraz sprawdzenie, czy nie mogę tego kupić już w drugim obiegu – uświadamia Lipnicka.

Rozmowy miały na celu zwiększenie świadomość o recyklingu i upcyklingu odzieży. Prelegenci zdradzali też tipy, jak wybić się w świecie mody.

Nie tylko pokazy

Oprócz upcyklingowych kolekcji uczestnicy mieli okazję zobaczyć występy lokalnych artystów, w tym koncert Izy Zabielskiej, pokaz taneczny Oskara Litrowicza z jedną z topowych grup tanecznych modern w Polsce – Setenta Wrocław. Drugiego dnia natomiast odbył się koncert harfistki Cristiny Siek, a w niedzielę wystąpiła multiinstrumentalistka Helga Baklanova. To jednak nie koniec atrakcji. Organizatorzy FashiON! przygotowali także Targi Mody Wysokiej i Targi Mody Vintage, gdzie można było kupić ubrania wpisujące się w najnowsze trendy, jak i ponadczasowe klasyki. Mówiąc jednak o tegorocznej edycji Wrocław Fashion Week, nie możemy pominąć przestrzeni, w jakiej się odbywał. Wnętrze Dawnej Pralni we Wrocławiu to niecodzienne miejsce, tak samo, jak całe wydarzenie. Industrialna architektura w połączeniu z neonowymi światłami nadała nieziemskiego charakteru całemu przedsięwzięciu, które na długo pozostanie w pamięci odwiedzających.