Postanowienia noworoczne? Zacząć kupować w lumpeksie!
Święta, święta i po świętach. Też zastanawiasz się, kiedy ten czas zleciał? Jeszcze chwilę temu szukaliśmy idealnych prezentów na Boże Narodzenie, a teraz nadszedł czas, aby zacząć realizować postanowienia noworoczne. Właśnie, skoro o nich mowa, może to dobry moment, aby zmiany wprowadzać małymi kroczkami, a nie rzucać się z motyką na słońce? Dziś podzielimy się postanowieniem noworocznym, które na naszą listę trafiło lata temu i zostanie z nami jeszcze na długo. Chodzi o zakupy w lumpeksie – zdradzimy, jak zacząć oraz dlaczego warto to robić.
Nowy rok, nowa ja, czyli jak zacząć robić zakupy w lumpeksie
Na szczęście już nie żyjemy w czasach, kiedy zakupy w lumpeksie były powodem do wstydu. Ten smutny okres już dawno odszedł
w niepamięć, a poszukiwania perełek w second handach stały się czymś normalnym. Co więcej, kupowanie z drugiej ręki często jest pierwszym wyborem Polek i Polaków. Zatem, skoro nie ma się czego wstydzić, to niech Twoja lista postanowień noworocznych poszerzy się o ten nowy nawyk. Nim jednak wybierzesz się na lumpeksowe łowy, musisz poznać kilka zasad, które Ci to zdecydowanie ułatwią.
1. Sprawdź, co już masz
Zanim wybierzesz się do second handu, dokładnie przejrzyj swoją garderobę. Zobacz, co już w niej jest, a co chcesz dokupić. Wszelkie braki wpisz na listę – pamiętaj, aby znalazły się na niej tylko rzeczy, których naprawdę potrzebujesz i wiesz, że będziesz w nich chodzić. Następnie wybierz sklep z odzieżą używaną, do którego chcesz się udać, oraz odpowiadający Ci dzień z cyklu sprzedaży. Osobiście polecamy sieć lumpeksów TekStylowo, gdzie wybór jest ogromny, a ubrania starannie posegregowane.
2. Torby w dłoń
Skoro już wiesz, czego potrzebujesz, nie pozostaje nic innego, jak przygotowanie shopperek na zakupy. Najlepiej zaopatrz się w te materiałowe – lniane lub bawełniane. Przede wszystkim zmieszczą wiele rzeczy i na pewno są dużo bardziej wytrzymałe niż papierowe. Nie straszny im deszcz czy śnieg, zniosą wszystko. Do tego są dużo bardziej ekologiczne, ponieważ posłużą Ci latami i nie trafią na śmietnik po dwóch użyciach.
3. Po przekroczeniu progu
Pierwsze spotkanie z second handem może być przytłaczające – tysiące ubrań rozwieszonych na wieszakach, do tego w bardzo niskich cenach. Wówczas zdrowy rozsądek podpowiada, że to dobra okazja, aby kupić jak najwięcej. W tym momencie należy się zatrzymać
i wziąć trzy głębokie wdechy. Teraz możesz przejść do poszukiwania rzeczy z listy, a jeśli chcesz znaleźć prawdziwe perełki, nie pomijaj żadnego wieszaka, no i działu. Na przykład w sekcji z męskimi ubraniami możesz znaleźć wełniane marynarki, które będą pasować też na niejedną kobietę.
4. Jakość w niskiej cenie
W trakcie odhaczania poszczególnych pozycji na swojej wishlist patrz też na skład ubrań. Lumpeksy to miejsca, gdzie kaszmirowe, jedwabne czy wełniane ubrania nie straszą swoją ceną, nawet w dniu dostawy. Zatem nie wahaj się, jeśli trafisz na płaszcz wykonany
z kaszmiru, z wiskozową podszewką. To jedna z tych okazji, kiedy możesz odstąpić od swojej listy zakupów i skusić się na taką perełkę, bo na pewno będzie rzeczą, która posłuży Ci przez długie lata.
5. Sprawdź i płać
Na tym etapie jesteśmy niemalże pewni, że Twój koszyk jest już pełny. Świetnie, tylko zanim zapłacisz za swoje łupy, dokładnie je obejrzyj z każdej strony. Sprawdź, czy ubrania nie mają wad, których nie będziesz w stanie usunąć. Nie zniechęcaj się jednak, jeśli zobaczysz, że nitki rozeszły się w szwie bądź na bluzce jest niewielka plama, która prawdopodobnie zniknie po pierwszym praniu. Natomiast, jeśli nie masz stuprocentowej pewności, że którąś z tych rzeczy będziesz nosić, odwieś ją z powrotem na wieszak. Na pewno kupi ją ktoś inny i tym samym da jej drugie życie.
Postanowienia noworoczne, które warto wprowadzić w życie
Styczeń to czas, kiedy wielu z nas bierze sprawy w swoje ręce i zamierza zmienić swoje życie, w końcu nowy rok, nowa ja. Najczęstsze postanowienia noworoczne, to: schudnąć, zaoszczędzić X zł, cieszyć się życiem czy zacząć więcej podróżować. A gdyby tak lista postanowień noworocznych poszerzyła się o bycie bardziej ekologicznym? Zmiany w codziennym życiu warto wprowadzić stopniowo, aby się nie zniechęcić już na starcie. Dlatego zacznij od prostych czynności, takich jak segregacja odpadów czy wymiany żarówek na energooszczędne. Dodatkowo wybierając się na zakupy spożywcze, przestań kupować na zapas. Według badań NIK, w Polsce marnuje się około 5 milionów ton żywności rocznie. Zatem następnym razem nim pójdziesz do spożywczaka, sprawdź, czy aby na pewno
w Twojej lodówce nie ma rzeczy na obiad. Bycie eko to także dawanie drugiego życia rzeczom. Jednak nie tylko poprzez kupowanie używanych przedmiotów, ale też naprawianie tego, co nie działa.
Mówi się, że kropla drąży skałę, tak samo jest ze zmianami. Codzienne małe wybory są w stanie wiele zmienić, na co właśnie liczy nasza planeta.